Kilkadziesiąt konsultacji kosmetologicznych – to średnia ilość spotkań, które przeprowadzam w ciągu miesiąca. Rozmowy z Wami regularnie przypominają mi o tym, jak często popełniamy podstawowe błędy związane z pielegnacją skóry. W nadziei na szybki efekt lub z powodu braku wiary w działanie produktów kosmetycznych decydujemy się na różnorodne i nie zawsze poprawne działania. Zawsze jednak celem ma być piękna i zdrowa skóra. Wierzę, że jedynie świadoma i indywidualnie dobrana pielęgnacja kosmetologiczna jest w stanie realnie zmienić kondycję skóry, przekonałam się o tym wielokrotnie. Przykładów jest wiele. U pacjentów z cerą tłustą, którzy przez lata stosowali produkty wysuszajace, wprowadzenie delikatnych formuł kosmetyków nawilżających przyczyniało się do poprawy równowagi i w konsekwencji zmniejszenia problemów z nadmiernym przetłuszczaniem. Podobnie jak u pacjentów z problemami trądziku – stosowanie jedynie kosmetyków pielęgnacyjnych, bez wsparcia wewnętrznego nie przynosi długotrwałych rezultatów.
Poniżej zestawiłam najczęstsze błędy pielegnacyjne, które na przestrzeni lat zoabserwowałam w swojej praktyce:
- Przypadkowa, niewłaściwie dobrana pielęgnacja kosmetyczna. Oferta produktów kosmetycznych regularnie ulega powiększaniu, wszystko to sprawia, że dzisiaj znacznie łatwiej i szybciej jest nam sięgać po nowe kosmetyki. Ich kolekcjonowanie stało się już powszechnym problemem. Nie tylko w kwestii minimalizmu. Kiedy proszę pacjentów, aby na konsultację zabrali ze sobą aktualnie stosowane kosmetyki, wielu z nich przynosi pełne kosmetyczki – opakowania nowe i stare, różnorodne kremy na noc, na dzień, na szyję i okolicę oczu. Nadmiar produktów pielęgnacyjnych to ogromny błąd! Musimy pamiętać, że działanie kosmetyków opiera się o zastosowane w formułach składniki aktywne, a każde z nich powinno zostać selektywnie dobrane. Przypadkowa pielęgnacja skutkuje nie tylko brakiem poprawy stanu skóry, ale również problemami takimi jak: nadmierne wytwarzanie sebum, podrażnienie, odwodnienie skóry, tzw. “suche skórki” i inne. Podstawą pielęgnacji jest opracowanie indywidualnego planu i konsekwencja w jego wykonywaniu.
- Samodzielne usuwanie zmian zapalnych. Wyciskanie to najszybszy sposób na pozbycie się stanów zapalnych i zaskórników. Wystarczy kilka minut, by wszystkie zniknęły. Ach, raz, dwa i problem z głowy. Znasz to, prawda? Niestety, nic bardziej mylnego. Oczyszczanie manualne nigdy nie rozwiąże problemów takich jak trądzik czy zaskórniki. Rozszerzone pory i rozregulowanie sebocytów to problem znacznie bardziej skomplikowany, nie wspominając o trądziku, którego leczenie może trwać miesiącami. Usuwając zmiany zapalne absolutnie nie przyczyniamy się do poprawy stanu skóry. Regularne wyciskanie może prowadzić do powstania zmian trudnych lub niemożliwych do usunięcia, takich jak – blizny, przebarwienia, rumień. Więcej o oczyszczaniu manualnym pisałam tutaj.
- Oczyszczanie skóry – niedokładność i zła kolejność stosowania produktów. To logiczne, że aby jedne produkty mogły zniknąć, inne – w tym wypadku zanieczyszczenia, należy usunąć. Z moich obserwacji wynika, że wciąż zbyt małą wagę przywiązujemy do oczyszczania skóry. Podczas, gdy nie jest to nic skomplikowanego. Aby dokładnie oczyścić skórę, należy w pierwszej kolejności użyć płynu micelarnego, który usunie zanieczyszczenia hydrofobowe (tłuszcze), a następnie żelu myjącego. Na aplikację tego ostatniego należy poświęcić przynajmniej 2-3 minuty. To kluczowe, aby kosmetyk myjący stosować odpowiednio długo, tylko w ten sposób cząsteczki detergentu mogą połączyć się z zanieczyszczeniami. Dopiero oczyszczona skóra jest gotowa na przyjęcie wartościowych składników aktywnych obecnych w kremach czy maskach. Wskazówka dla Ciebie: używaj najpierw płynu micelarnego, a następnie żelu myjącego, masuj nim skórę nie krócej niż 2 minuty.
- Stosowanie kremów przeznaczonych do twarzy na okolicę oczu. Rozumiem, że stosowanie oddzielnego kremu pod oczy może kojarzyć się z działaniem marketingowym i zwyczajnym “naciąganiem”. Przecież okolica oczu to również twarz, pewnie pomyślisz. Niestety, to nieprawda. Skóra pod oczami w przeciwieństwie do skóry w innych obszarach twarzy jest znacznie cieńsza, a co za tym idzie – łatwiej przepuszcza składniki aktywne. Ponieważ na ten temat poświęciłam oddzielny wpis ( Pielęgnacja okolic oczu), dzisiaj powiem Tobie tylko, że jeśli stosujesz ten sam kosmetyk i do twarzy i pod oczy – najwyższy czas to zmienić.
- Aplikacja masek kosmetycznych. Jeśli regularnie (2-3 razy w tygodniu) stosujesz maseczki do twarzy – naprawdę, jestem z Ciebie dumna! Niestety również w tym aspekcie możemy popełnić błędy, a podstawowy z nich to zostawianie na skórze maski tak długo, aż ona zastygnie. W czym tkwi problem? Składniki zawarte w maskach, głównie tych w postaci proszku (glinki, algi, błoto termalne) po zaschnięciu przestają działać. I nawet jeśli będziesz trzymał/a ją dłużej – 15-20 minut, Twoja skóra zamiast przyswoić większą ilość składników, na sutek ściągnięcia, ulegnie podrażnieniu. Aby uniknąć wysuszenia, w trakcie gdy na Twojej skórze jest maska, stosuj wodę termalną lub hydrolaty – spryskując nimi twarz, tyle razy, ile potrzebujesz.
- Pielęgnacja ograniczona do skóry twarzy, pominięcie okolicy szyi i dekoltu. Przyznasz, że piękna kobieta/mężczyzna to nie tylko promienna i zdrowa skóra twarzy. Kojarzymy piękno z ogólną dbałością o ciało, sylwetkę (aktywność fizyczna, dieta), włosy. Podobnie jest z pielęgnacją twarzy, skupiając się tylko na fragmencie do podbródka sprawiasz, że Twoja twarz z czasem zacznie się odróżniać od pozostałych partii – szyi, dekoltu. Dlatego myśląc “pielęgnacja twarzy” miej zawsze przed oczyma obszar od obojczyków do lini włosów. Wszelkiego rodzaju kosmetyki – środki myjące, peelingi, kremy – aplikuj zarówno na twarz (oddzielny krem pod oczy) jak i szyję i dekolt. Gwarantuję, że dzięki temu będziesz wyglądał/a znacznie zdrowiej i młodziej!
Swoim pacjentom zawsze powtarzam, że pielęgnacja skóry musi równolegle postępować z eliminacją czynników prowokujących zmiany – pozbawiony higieny tryb życia, palenie papierosów, problemy hormonalne. Unikanie błędów pielęgnacyjnych to kolejny krok, który przybliży Ciebie do zdrowszej skóry, a cierpliwość i konsekwencja w stosowaniu zindywidualizowanej pielęgnacji sprawi, że będziesz mogła/mógł cieszyć się nią przez długi czas. Powodzenia!