Jako praktyk i właściciel gabinetu wiem, że tym, co jest najważniejsze w pracy kosmetologa są efekty zabiegowe. Redukcja trądziku zapalnego, ujednolicenie kolorytu, zmniejszenie rumienia, spłycenie zmarszczek to najczęstsze cele naszych terapii. W drodze do ich osiągnięcia korzystamy z narzędzi, takich jak kosmetyki do pielęgnacji domowej, suplementy diety zachęcamy do wprowadzenia zachowań prozdrowotnym, a na codzień wykonujemy zabiegi kosmetologiczne. Mimo wszystko, zdarzyć się może, że nasze działania są nieskuteczne, a spodziewanych efektów terapii brak. W dzisiejszym wpisie podzielę się doświadczeniem swoim i innych kosmetologów na temat skuteczności terapii kosmetologicznych i przedstawię 5 najczęstszych przyczyn braku efektów. Mam nadzieję, że wpis pomoże Wam nazwać i odnaleźć obszary, które wymagają dodatkowej uwagi, i że zajmując się nimi Wasze terapie staną się bardziej skuteczne. Rozwój to również umiejętność powiedzenia sobie: zwalniam, obserwuję, zmieniam.
5 przyczyn braku efektów terapii kosmetologicznych
- Brak lub niedostateczna wiedza. Aby podjąć skuteczną pracę z problemem skórnym, należy go dokładnie poznać. Dla mnie wiedza z zakresu fizjologii, dermatologii, endokrynologii i diagnostyki stanowi podstawę do tego, aby stworzyć szyty na miarę plan terapii kosmetologicznej. Jako przykład wskażę tutaj skórę trądzikową. Jeśli tworząc plan terapii, kosmetolog nie uwzględni w nim pielęgnacji/zabiegów mających na celu odbudowę bariery skórnej i działania przeciwzapalnego, a skupi się wyłącznie na działaniu antybakteryjnym, to w wyniku nadmiernego wysuszenia i podrażnienia skóry, ponownie może pojawić się problem nadprodukcji sebum i rozwinąć środowisko beztlenowe – idealne do namnażania Cutibacterium Acnes. Niezrozumienie przebiegu dermatozy może przyczynić się do pogorszenia kondycji skóry, a w najlepszym wypadku do wydłużenia czasu oczekiwania rezultatów.
- Terapia objawowa. Kondycja skóry jest wynikiem procesów, które są niewidoczne gołym okiem i mają miejsce pod powierzchnią naskórka. Od wewnątrz docierają do niego substancje takie jak mikroelementy, witaminy, hormony, neuroprzekaźniki. Oczywistym powinno być to, że zaburzenia i niedobory wewnątrz organizmu pogarszają kondycję skóry, a terapia kosmetologiczna, która nie uwzględnia diagnostyki laboratoryjnej i tym samym nie skupia się na odnalezieniu przyczyn problemów skórnych, jest terapią mało skuteczną. Niezdiagnozowane i nierozwiązane problemy obecne wewnątrz organizmu prędzej, czy później znajdą swoje ujście, i wówczas może okazać się, że mimo dużej ilości zabiegów kosmetologicznych, problem powraca. Priorytetem każdej terapii powinno być najpierw odnalezienie przyczyn, a dopiero później praca z objawami problemów skórnych. Przyjmując taką postawę sprawiamy, że jesteśmy nie tylko bardziej skutecznie w swoich działaniach, ale również profesjonalni.
- Brak odpowiednich produktów oraz oszczędzanie na nich. Na skórę mają wpływ substancje dostarczane z wewnątrz organizmu, oraz zewnątrz. Źródłem tych ostatnich (ceramidów, witamin, retinoidów i innych) są kosmetyki do pielęgnacji domowej i zabiegi kosmetologiczne. Wysokiej jakości preparaty nie są możliwe do zastąpienia, a chęć zaoszczędzenia na kosmetyku może się przyczynić do tego, że oczekiwane efekty nigdy się nie pojawią. Na kosmetykach nie warto więc oszczędzać. Osobiście wierna jestem zasadzie, że za wysokiej jakości preparatami i wykonywanymi na nich zabiegami idzie wysoka cena.
- Brak planu terapeutycznego – beauty planu. Dlaczego warto zaplanować terapię kosmetologiczną? Działanie ad hoc i przypadkowe wykonywanie zabiegów kosmetologicznych nigdy nie przyniesie długotrwałej poprawy wyglądu skóry. Większość problemów skórnych (jeśli nie wszystkie), mają złożone przyczyny oraz przebieg i mimo chęci, nie da się zaopiekować nimi wszystkimi w jednym czasie. Niezbędny jest plan terapii kosmetologicznej, który uwzględni zarówno kierunek działań, jak i krok po kroku wskaże zalecenia – kosmetyki do pielęgnacji domowej (pielęgnacja poranna, wieczorna, dodatkowa), suplementy diety oraz zabiegi kosmetologiczne. Te ostatnie w zależności od stopnia złożoności zgłaszanego problemu, mogą zostać rozłożone na etapy.
- Jednostronne zaangażowanie i brak asertywności. Efekty terapii kosmetologicznej są rezultatem współpracy obu stron – specjalisty oraz pacjenta. Specjalista wyznacza kierunek terapii kosmetologicznej oraz dobiera odpowiednie narzędzia (zabiegi, kosmetyki, suplementy diety), a rolą pacjenta jest stosowania się do wskazanych zaleceń. Jeśli mimo naszych próśb i uwag, pacjent nie współpracuje, to trwała poprawa kondycji skóry nigdy nie nastąpi. Taka osoba może widzieć efekty bezpośrednio po zabiegach, ale nie może już oczekiwać, że utrzymają się one dłużej. Pacjent, który mimo naszych wielokrotnych próśb i komentarzy nie stosuje się do zaleceń, może sprawić, że staniemy się bezradnim a tym samym ulubiona praca stanie się źródłem naszej frustracji. Z tego też powodu uważam, że stawianie granic, asertywność i wyznaczanie zasad współpracy są równie istotne, co pozostałe czynniki, wymienione powyżej.
Sięgnij po więcej!
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej ma temat skutecznych i długoterminowych terapii, angażujących zarówno kosmetologa, jak i pacjenta, zapraszam Cię do udziału w e-kursie: 5 kroków do skutecznego beauty planu. Najbliższa edycja odbędzie się już w grudniu. Więcej informacji znajdziesz TUTAJ.