Holistyczna podejście w pracy kosmetologa jest efektem wielu, różnorodnych kompetencji, budowanych poprzez udział w szkoleniach, warsztatach, lekturę publikacji naukowych i, co najważniejsze – doświadczenie. Kiedy kończymy studia, mamy tylko ułamek wiedzy o tym, jak pracować ze skórą w sposób kompleksowy. Programy uczelni, często nieaktualizowane na przestrzeni lat, zbyt mała ilość wykładowców-praktyków, brak kontaktu z nowoczesną aparaturą i profesjonalnymi kosmetykami, sprawiają, że kończąc trzy-, a nawet pięcio-letnie studia, nie jesteśmy w stanie stworzyć kompleksowego beauty planu. Kompetencje kosmetologa rosną wraz z doświadczeniem. Duża ilość klientów, różnorodność zgłaszanych problemów, setki przygotowanych planów terapeutycznych, sprawiają, że pewniej czujemy się w holistycznych terapiach. To doświadczenie z pewnością posiada dr.n.med. Dorota Sołdacka, wykładowca na konferencjach, nauczyciel akademicki i właścicielka gabinetu. Podczas ostatniego live na IG @kosmetologiawpolsce.pl, przeprowadzonego w ramach spotkań z ekspertami, rozmawiałyśmy o wyzwaniach w pracy holistycznego kosmetologa. Poniżej znajdziecie zapis wywiadu i jej najważniejsze elementy.
A.Z. Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z kosmetologią i jakie były początki Twojej zawodowej kariery?
D.S. Ukończyłam studia magisterskie na Uniwersytecie Gdańskim – Biologię; Studium kosmetyczne; Kosmetologię na Politechnice Warszawskiej; Chemię kosmetyczną na Politechnice Łódzkiej oraz Studia Doktoranckie, Katedra i Klinika Dermatologii, Wenerologii i Alergologii – Gdański Uniwersytet Medyczny. Początkowo pracowałam jako kosmetolog, następnie, w 2009 roku, otworzyłam swój gabinet, który mieścił się w lokalu, zaadaptowanym z garażu.
Na początku sama wykonywałam wszystkie zabiegi kosmetologiczne, często moja praca zaczynała się rano a kończyła późnym wieczorem. Był to bardzo intensywny czas w trakcie, którego poznałam wiele typów, rodzajów oraz problemów skórnych. Obecnie pracuję w czteroosobowym zespole i prowadzę swój gabinet – Gabinet Kosmetologia dr Dorota Sołdacka, który mieści się w nowoczesnej dzielnicy w Gdańsku.
A.Z. Jak na przestrzeni lat zmieniał się Twój sposób pracy z klientkami? Jednym z elementów, które wprowadziłaś była konieczność posiadania wyników badań przed konsultacją. Jak zareagowały na nie Twoje klientki?
D.S. Wprowadzam wciąż nowe procedury kosmetologiczne, mające na celu zwiększyć efektywność moich zabiegów.
Przez prawie 20 lat pracy nabyłam doświadczenie związane z różnymi rodzajami skóry. Konsultacja była zawsze obowiązkowym punktem, przed wykonaniem pierwszego zabiegu. Początkowo trwała ona mniej czasu, a karta klienta posiadała zmniejszoną liczbę pytań, obecnie jest ich ok 100. Z czasem, gdy poznawałam nowe problemy, z którymi borykali się moi klienci, zadawałam coraz więcej pytań, ponieważ chciałam maksymalnie personalizować zabiegi. Zmieniały się też produkty na których pracowałam, obecnie mamy dostęp do światowej klasy kosmetyków marki premium, które wykorzystuje właśnie w mojej pracy zawodowej. Zmianie uległa także forma moich konsultacji, została ona wzbogacona o wyniki badań. Początkowo moje klientki były zdziwione taką formą, natomiast z czasem, po wytłumaczeniu im wpływu kondycji organizmu na stan skóry zaakceptowały ten fakt.
A.Z. Diagnostyka laboratoryjna jest niezbędnym elementem w pracy każdego kosmetologa. W praktyce jednak obserwuję, że wiele osób czuje się niepewnie i boi się, czy owe badania może zalecać, czy to nie narusza ich kompetencji. Na to pytania zawsze odpowiadam: dostęp do diagnostyki ma każdy człowiek, naszą rolą jest wskazanie pacjentowi badań, które pomogą mu odnaleźć przyczyny problemów na poziomie skóry, włosów. Doroto, co jest największym wyzwaniem w pracy holistycznego kosmetologa?
D.S. Obecnie największym wyzwaniem kosmetologa jest odnalezienie przyczyny problemu skórnego, który może mieć związek z wieloma aspektami życia. Żyjemy w coraz bardziej zanieczyszczonym środowisku, z przetworzoną żywnością oraz w zestresowanym społeczeństwie. Dodatkowo otoczeni jesteśmy ogromną ilością reklam w kosmetyków social mediach oraz telewizji, w których jesteśmy zapewniani, że za pomocą jednego cudownego kremu lub tabletki nasz trądzik i przebarwienia znikną a skóra stanie się jedwabiście gładka i bez żadnej zmarszczki. Niewłaściwa dieta, pielęgnacja i tryb życia mają ogromny wpływ na skórę, rolą kosmetologa jest odnalezienie przyczyny problemu skóry, zaplanowanie pielęgnacji profesjonalnej w gabinecie oraz pielęgnacji domowej, która przyczyni się do poprawy funkcjonowania skóry.
Kolejnym wyzwaniem jest również przekonanie klienta do regularnych wizyt, z określoną częstotliwością mających na celu eliminację/redukcję problemu – trądzik, przebarwienia, odwodnienie skóry. Bardzo często zdarza się, że po uzyskaniu częściowej poprawy kondycji skóry klient wydłuża przerwy pomiędzy zabiegami lub nie kończy terapii skóry, licząc na to, że skóra sama będzie się regenerowała co niestety prowadzi do powrotu do punku wyjścia.
A.Z. Z takim klientem trzeba rozmawiać, edukować go w zakresie fizjologii. Osoba, która wie, jak funkcjonuje skóra, jakie procesy nieustannie się w niej toczą, i co tak naprawdę oznacza odbudowa tkanki, redukcja stanu zapalnego, będzie bardziej zmotywowana do systematycznych wizyt w gabinecie. Doroto, jakie najczęściej obserwujesz błędy wśród kosmetologów? Z czego one wynikają?
D.S. Błędy, które obecnie obserwuję to: brak personalizacji w zabiegach, skierowanych na konkretny problem skóry, uleganie modnym zabiegom lub składnikom popularnym w branży beauty, które niestety nie zawsze są dobrane do stanu skóry. Problemem jest także „taśmowe” wykonywanie zabiegów – aby wykonać ich najwięcej oraz brak pochylenia się na klientem i potrzebami jego skóry. Błąd stanowi także brak doboru pielęgnacji domowej, dostosowanej do skóry, która przedłuży oraz utrwali efekty terapii oraz brak planu na zabiegi i określonego ich celu.
A.Z. Na koniec, jaką radę dałabyś dla początkujących kosmetologów?
D.S. Moja rada to odnalezienie celu w swojej pracy oraz motywacji do ciągłego rozwoju i poszukiwania nowych rozwiązań. Kosmetolog powinien wiedzieć, dlaczego wykonuje swoją pracę i umieć się w nią zaangażować całym sobą.
