Opracowanie uniwersalnego schematu pielęgnacji dla każdego rodzaju cery wydaje się niemal niemożliwe. Specyficzna charakterystyka każdej ze skór wyznacza konkretne działania pielęgnacyjne, czy to seboregulujące jak w przypadku skóry tłustej, czy zwiększające produkuję kwasu hialuronowego jak w przypadku skóry odwodnionej.
Niemniej jednak mając na względzie konkretne warunki związane z porą roku i ich wpływ na stan skóry, jesteśmy w stanie nakreślić cele, które wyznaczą kierunek działania w pielęgnacji. I tak zimną, biorąc pod uwagę niskie temperatury i związaną z nimi intensywną pracę naczyń krwionośnych (zmiana temperatur), o owe naczynia należy szczególnie zadbać, z kolei suche powietrze, spowodowane działaniem kaloryferów determinuje stosowanie kremów, które tworzą barierę ochronną i zapobiegają utracie wody. Dziś przyjrzyjmy się wiosennej aurze i potrzebom skóry po okresie zimowym.
W skrócie, roczny schemat pielęgnacji skóry można byłoby opisać, począwszy od lata jako: ochrona przed promieniowaniem UV, złuszczanie, nawilżanie i odbudowa płaszcza hydro-lipidowego w okresie zimowym i w końcu na wiosnę detoksykacja skóry i regulacja metabolizmu komórek. Nasuwa mi się skojarzenie wiosennej pielęgnacji skóry z porządkami, które przeprowadzamy po zimie w domowym zaciszu.
Wiosenne cele w pielęgnacji skóry
Wiosenna pielęgnacja skóry jest bardzo przyjemną częścią codziennych rytuałów, dla mnie to ulubiony moment na zadbanie o kondycję zarówno swojej skóry jak i stan organizmu poddając się np. probiotykoterapii czy korzystając z sesji w łaźniach parowych. Detoksykacja i przyspieszenie metabolizmu komórek, to główne cele pielęgnacji wiosennej, ponieważ jednak zależy nam na kompleksowym kondycjonowaniu skóry, co związane jest z działaniem anti-aging, w okresie wiosennym dodatkowo należy zadbać o odbudowę płaszcza hydro-lipidowego i zwiększenie ilości kwasu hialuronowego w skórze. A co za tym idzie – dostateczne jej nawodnienie.
- Detoksykacja – zanieczyszczenie środowiska to ogromny problem, o ile mamy wpływ na poziom nawilżenia czy odżywienia skóry, o tyle na zanieczyszczenia środowiska już nie. Każdego dnia skóra narażona jest na ekspozycję krążących w powietrzu pyłów, tlenków czy WWA (wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych) obecnych m.in. w spalinach pojazdów samochodowych. Nagromadzona po zimie warstwa korneocytów doskonale absorbuje zanieczyszczenia, przyspieszając zewnątrzpochodne starzenie skóry: wzrost pigmentacji, rozkład kolagenu, ścieńczenie naskórka. Detoksykacja skóry po okresie zimowym jest niezbędna, powinna obejmować dostarczenie skórze składników hamujących przyleganie zanieczyszczeń do skóry (np. aktywny węgiel, czerwone algi) i antyoksydantów niezbędnych do walki z wolnymi rodnikami.
- Przyspieszenie metabolizmu komórkowego – metabolizm komórkowy spada z wiekiem i związany jest ze starzeniem komórki. Dochodzi wówczas do zmniejszenia produkcji energii komórkowej ATP. ATP jest jak filiżanka mocnej kawy dla organizmu – przyspiesza jego pracę i efektywność. Suplementacja witaminy D3 i aktywność fizyczna to najskuteczniejsze sposoby zwiększenie aktywności mitochondriów i produkcji energii komórkowej
- Normalizacja rogowacenia – redukcja warstwy rogowej, nagromadzenie korneocytów w okresie zimowym zabezpiecza skórę przy wpływem patogenów i odparowaniem wody. Niestety gruba warstwa rogowa sprawia, iż skóra wyglada na szarą, zmęczoną i pozbawioną blasku. Zalegające na powierzchni bezjądrowe komórki naskórka spowalniają penetrację składników aktywnych. Wiosna obok jesieni to najlepszy moment na skorzystanie z zabiegów z użyciem kwasów chemicznych, które nie tylko rozpuszczają obumarłe komórki, ale również działają nawilżająco (kwas mlekowy) czy antyoksydacyjnie (kwas ferulowy). Więcej o złuszczaniu znajdziesz tutaj.
- Odbudowę płaszcza hydrolipidowego – chroniący naskórek płaszcz hydro-lipidowy jest niezwykle ważnym składnikiem skóry, osłabienie jego funkcji np. poprzez częste stosowanie środków z detergentami do mycia twarzy, może prowadzić do nadwrażliwości i podrażnień. Suche powietrze spowodowane działaniem kaloryferów niekorzystnie wpływa na jakość płaszcza hydro-lipidowego, stąd w pielęgnacji wiosennej należy zadbać o dostarczanie składników lipidowych. Więcej o nawilżeniu pisałam tutaj.
Zabiegi kosmetologiczne na wiosnę
Obok jesieni to właśnie wiosna jest najlepszym okresem na wykonanie zabiegów kosmetologicznych. Najbardziej skuteczne działanie przynoszą terapie kosmetologiczne, które obejmują serię zabiegów. Celem zabiegów kosmetologicznych w przeciwieństwie do tzw. zabiegów bankietowych, upiększających jest trwała poprawa kondycji skóry i spowolnienie procesów starzenia. Efektywna terapia kosmetologiczna powinna obejmować przynajmniej 4-6 miesięczny plan terapii skóry, złożonej z różnych, uzupełniających się działaniem zabiegów.
Poniżej lista rekomendowanych przeze mnie zabiegów kosmetologicznych na wiosnę:
- Zabiegi detoksykujące skórę – nowe procedury zabiegów Dermalogica posiadają składniki aktywne, których działanie skupia się na usuwaniu zanieczyszczeń powietrza. Aktywny węgiel Binchotan, ekstrakt z owoców Tara, enzymy proteolityczne detoksykują i oczyszczają skórę. Detoks skóry podobnie jak detoks organizmu wpływa na spowolnienie starzenia i lepszą, bardziej efektywną pracę komórek skóry. Po zabiegu detoksykującym skóra nie tylko funkcjonuje lepiej, ale i wygląda zdrowiej, stając się rozświetlona, gładka i miękka.
- Peelingi medyczne – w okresie wiosennym szczególnie zachęcam do skorzystania z peelingu ferulowego i mlekowego. Peeling ferulowy uznany został za jeden z najsilniej działających zabiegów przeciwrodnikowych, spowalniających starzenie – rozjaśnia, wygładza i ujędrnia skórę. W przeciwieństwie do innych kwasów, nie powoduje złuszczania, sprawdzi się u wszystkich osób, które nie mogą pozwolić sobie na suche skórki i widoczne podrażnienia naskórka. Peeling mlekowy z kolei silnie nawilża skórę, odbudowując NMF – naturalny czynnik nawilżający, znajdujący się w komórkach naskórka. Po zabiegu skóra staje się miękka, a nawilżenie przy odpowiedniej pielęgnacji domowej zostaje przywrócone.
- Mezoterapia igłowa – poddanie się zabiegowi mezoterapii to idealne rozwiązanie dla osób, które oczekują szybkiej poprawy stanu skóry. Iniekcyjne i bezpośrednie wprowadzenie składników aktywnych odpowiedzialnych za nawilżenie skóry, przyspieszenie produkcji energii komórkowej, czy aktywacja fibroblastów do syntezy białek podporowych sprawia, iż efekty po wykonaniu mezoterapii igłowej (z podaniem wysokiej jakości koktajlu) widoczne są już kilka dni po zabiegu. Mezoterapia igłowa to jeden z najbardziej skutecznych zabiegów, kondycjonuję skórę nie wywołując stanu zapalnego (jak w przypadku laseroterapii).
Składniki aktywne w kosmetykach
Wiosną należy zwrócić uwagę na różnorodność składników aktywnych w pielęgnacji, która z jednej strony powinna absorbować zanieczyszczenia i regulować rogowacenia, a z drugiej zapewniać odpowiednie nawilżenie i odbudowę płaszcza hydro-lipidowego. Stosowanie dwóch różnych kremów na dzień i na noc jest szczególnie ważne. Tylko stosując różne kosmetyki jesteśmy w stanie zadziałać kompleksowo. Nie jest możliwe np. połączenie w kosmetyku absorbującego nadmiar węgla i odbudowującego płaszcz hydro-lipidowy oleju z wiesiołka, podobnie jak w diecie posiłki powinny być różnorodne i dobrze skomponowane. Wiosną zwróćmy uwagę na obecność w kosmetykach substancji takich jak:
- Koenzym Q10 – jest kluczowy do produkcji energii komórkowej ATP, z udziałem której zachodzą niemal wszystkie reakcje na poziomie komórki: synteza białek, regeneracja uszkodzonych struktur, neutralizacja wolnych rodników i in. Koenzym Q10 można suplementować, a ponieważ w warunkach fizjologicznych powstaje on z cholesterolu, jego dostarczanie jest szczególnie ważne u osób przyjmujących statyny.
- Witamina C – witaminy są tak ważne dla skóry, że nie mogłabym o nich nie wspomnieć. Kwas askorbinowy w stężeniu powyżej 8% rozjaśnia skórę, ujędrnia ją i wzmacnia naczynia krwionośne. A dodatkowo jako silny antyoksydant, neutralizuje wolne rodniki, spowalniając starzenie.
- Olej z wiesiołka – niezbędny w nienasycone kwasy tłuszczowe, olej z wiesiołka doskonale odbudowuje cement międzykomórkowy, zmiękczając i wygładzając skórę. Obecny w nim kwas linolowy przyczynia się do ograniczenia TEWL. Jego stosowanie jest szczególnie ważne u pacjentów ze skórą suchą i podatną na podrażnienia. Podobnie jak koenzym Q10, olej z wiesiołka można a nawet ze względu na wszechstronność jego działania, powinno się przyjmować doustnie.
- Kwas fitowy – obecny m.in w ryżu, złuszcza martwe komórki naskórka, nie podrażniając go. Posiada silne właściwości rozjaśniające, stosowany regularnie u pacjentów z przebarwieniami pozapalnymi, ujednolica koloryt skóry.
- Węgiel aktywny – stosowany w postaci maski lub peelingu, detoksykuję skórę, przyciągając i łącząc się z dodatnio naładowanymi toksynami. Węgiel aktywny nie wnika do wnętrza naskórka, jego działanie polega na pochłanianiu zanieczyszczeń z powierzchni skóry, dlatego powinien być stosowany jako dodatek do maski lub peelingu.
Wprowadzając zmiany do pielęgnacji musimy pamiętać, że za jej zdrowy wygląd odpowiadają nie tylko kosmetyki, ale również tryb życia, higiena, poziom stresu czy codzienna dieta. Dopiero łącząc wszystkie te elementy uzyskamy zadawalający, a co najważniejsze długotrwały efekt w postaci sprawnie funkcjonującego, największego narządu jakim jest skóra.